poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Synergen-tonik do skóry wrażliwej

Hej ;)
I jak tam mija lany poniedziałek.? Mokro.?  A jak tam wasze blogi.? Macie nowe posty czy macie lenia i wam się nie chce.?
Chciałam wam uświadomić że was przybywa i mnie to baaaardzo cieszy ;)
Biorę udział w loterii na tym fajnym blogu : KLIK.! zapraszam was tam ;D <po reklamie>

Dziś przyszłam do was z   Tonikiem Synergen do skóry wrażliwej.  JAK MOŻNA NAZWAĆ TO COŚ DO SKÓRY WRAŻLIWEJ JA SIĘ PYTAM .! Pisze że jest bezalkoholowy, ten żart im się chyba nie udał bo bardzo tu czuć alkohol. Niby iż łagodnie oczyszcza skórę.? Ja czuję że moja skóra jest po nim ściągnięta. W dodatku wysypują mi się po nim pryszcze jak grzyby po deszczu. Cena jest niska bo to jakieś 7 zł w Rossmannie, za 200ml.  Czytając w internecie opinie, są podzielone. Ja osobiście wam nie polecam tego kosmetyku. Możecie spróbować, ale na jakieś extra efekty nie należy się nastawiać. Ja nie kupię osobiście więcej tego toniku, szkoda że się nie sprawdził.


A wy używaliście jakiś produktów Synergen.? Jeśli tak to jaką macie opinię o nich.?
Mięta♥

11 komentarzy:

  1. Kosmetyki Synergen dla wrażliwców wcale nie są takie delikatne :P Ale to już chyba taka uroda tańszych kosmetyków antytrądzikowych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak chyba tak... Kupiłam go z ciekawości. I się zawiodłam.

      Usuń
  2. Przydatna recenzja, z pewnością nigdy nie kupię :)
    Zapraszam do wzięcia udziału w moim wiosennym rozdaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm, dzięki za recenzje, będę trzymała się z dala od tego produktu, gdyby mnie coś miało podkusić w ogóle na produkty tej firmy, to sprawdzę wcześniej w necie na recenzje jakieś. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja osobiscie nie lubie produktow syrargen nie sprawdzaja sie i tyle ;)

    zapraszam do mnie : wiska-wiskaa.blogspot.com ;) bedzie mi bardzo milo jesli skometujesz , to moj nowy blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie to cos nowego bo nie znam tej firmy:)
    A jak kazda nowosc pierw musze zapoznac sie z wieloma opiniama przed zakupem
    Zapraszam domnie mam nadzieje ze Ci sie spodoba i zaobserwujesz;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O nieee... Znowu różowy koszmar :(. Ten tonik był okropny! Miałam czerwony rumień na całej twarzy po jego użyciu. Natomiast peeling ( też do "wrażliwej" ;) ) znalazł u mnie zastosowanie jako peeling do ciała i w tej roli sprawdza się genialnie ;D. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś, ale niebieski :) i był całkiem niezły :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń